Forum Sekcji Szybowcowej AŁ

Zabolxp

Witam wszystkich!

Nie wiem czy dobrze trafiłem, ale chyba będziecie mieli jakieś pojęcie na temat mojego problemu. Otóż chciałbym, aby polecono mi jakiś zdalnie sterowany samolocik lub helikopter, do którego można by przyczepić kamerę i pofilmować coś na małym fragmencie. Czy macie może jakieś pomysły jaki sprzęt musiałbym zakupić, albo czy ktoś z Was ma coś takiego?

Osobiście jeżdżę w rajdach samochodowych, organizowanych u nas w województwie. Gdy nie mogę jechać, lubię pofilmować. Chciałem wykorzystać do sfilmowania rajdu, ujęcia z powietrza tylko głowię się jak kamerę umieścić w powietrzu i móc nią sterować Smile

Liczę, że jakoś mi pomożecie Smile

Pozdrawiam!

m..m

Proponuję T-Rexa 450

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak poszperasz po Sieci, znajdziesz zestaw do budowy nawet taniej niż tutaj
Pozdrawiam
M..M

Zabolxp

Cena trochę dobijająca Smile

Pytanko tylko czy takie jakieś radiowe maszyny z allegro czy coś gdzie ceny są mniej więcej 100-200 zł utrzymają małą kamerę miniDV czy musiałbym się koniecznie wyposażać w małą, szpiegowską kamerkę? Smile

m..m

Bez szans

Te chińskie modeliki z allegro po 100, 200, nawet 450 zł mają problem utrzymać same siebie, nie mówiąc o kamerze. Z resztą do T-Rexa też musiałbyś kombinować bardzo małą kamerkę.
Pozdrawiam
M..M

Zabolxp

Hmm czyli ogólnie koncepcja upada Razz

A może jakiś inny patent na mój pomysł filmowania "z góry" tanim kosztem?

m..m

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Filmowcy nazywają to "kran" (od angielskiego crane)

M..M

Zabolxp

Cena wymiata jak zwykle Very Happy

Ale to też nie bardzo mi się przyda, bo chodzi mi o filmowanie podczas lotu Smile

kudłaty

wow jakie wymagania Wink

moze spytaj sie na forum jakiejs szkoly filmowej?

Zabolxp

Na forum szkoły filmowej raczej doradzą mi jakiej kamery użyć, co do latania postawiłem na Was Razz

Dzięki w każdym bądź razie za odzew Wink

m..m

To może spróbuj czegoś takiego:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pojedziesz do Białowieży, poderiwsz "współpracownika", zakombinujesz kamerkę, a później koszta ograniczają się do jednego królika dziennie Wink

M..M

P.S.
Tylko żeby królik był świeży i niezbyt żylasty ;-P